United States or Denmark ? Vote for the TOP Country of the Week !


Tadeusz s Telimeną pomiędzy izbami Stojąc we drzwiach na progu, rozmawiali sami; Niewielki oddzielał ich od słuchaczów przedział, Wiec szeptali; Tadeusz teraz się dowiedział: Ze ciocia Telimena jest bogata Pani, Ze niesą kanonicznie s sobą powiązani Zbyt bliskiém pokrewieństwem; i nawet niepewno Czy ciocia Telimena jest synowca krewną, Choć stryj zowie siostrą, bo wspólni rodzice Tak ich kiedyś nazwali mimo lat różnicę; Że potém ona żyjąc w stolicy czas długi Wyrządziła nieźmierne Sędziemu usługi; Stąd Sędzia szanował bardzo, i przed światem Lubił może s próżności, nazywać się bratem, Czego mu Telimena przez przyjaźń niewzbrania.

Pismo to było w kwestyi oderwanej całkiem; treść, poddana przez samego Romana, polecała tylko oddawcę w pewnej sprawie względem synowca starego bogacza, posiadając jednak list ów w kieszeni, Dzierżymirski odetchnął.

Zamek, rzekł Klucznik i wieś, oboje to nasze. Stryja, synowca, wołał Hrabia, całe plemie, Wyzywaj Zamek, wołał Klucznik, wieś i ziemie Zabieraj Pan to mówiąc zwrócił się do Hrabi Jeśli Pan chce mieć pokój, niech wszystko zagrabi.

Człek niemało skorzystał! chciałbym i synowca Wysłać pomiędzy ludzie, prosto jak wędrowca, Jak czeladnika który terminuje lata Ażeby nabył trochę znajomości świata. Nie dla rang, ni orderów! proszę uniżenie, Ranga moskiewska, order, cóż to za znaczenie?

Słowo Dnia

przylgnięte

Inni Szukają