United States or Marshall Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !
Szukał hotelu swego, i okna pokoju, gdzie pozostawił Olę. Okno komnaty tej właśnie otwartem było szeroko. W ramie zaś jego stała kobieta, szatynka, smukła, o jasnem, habrowem spojrzeniu podłużnych, mieniących się oczu, o piersiach wypukłych, wznoszących się jak fala, a kształtach ponętnych, pełnych, jakby pragnących gwałtem wydostać się z ciasnych ram opiętej, białej, pikowej sukni.
Nie pojmowano jednego bez drugiego i tylko przy wejściu jeszcze witano ich uprzejmym uśmiechem. Później ginęli w tłumie. Inne pary potworzyły się, połączyły i promieniowały miłością i szczęściem wśród pragnących wrażeń tłumów. Makenowa starzała się i brzydła powoli. Jej maska japońskiej laleczki z latami ciemniała i osuwała się w głębokie bruzdy.
W tych dniach ponurych, beznadziejnych i nic już nie pragnących było mu gorzką radością, gdy mógł w tęsknocie swojej zatopić się tak niepodzielnie, że nie rozniecały się w nim nawet wyobraźnia i zdolność poety, ta chęć twórcza, by o łzach swych mówić tak, jak nikt inny.