United States or Qatar ? Vote for the TOP Country of the Week !


Widząc że w tylu szlachty, w tylu panów gronie, Mają sądzić się spory o charcim ogonie; Cóżby rzekł na to stary Rejtan gdyby ożył? Wróciłby do Lachowicz i w grób się położył!

Gerwazy się wzdrygnął, Poznał Stolnika; zaczął w koło siebie żegnać, I ażeby tém pewniéj straszne sny rozegnać, Odmawiał litanią o czyscowych duszach. Znowu wzrok mu skleił się, zadzwoniło w uszach Widzi tłum szlachty konnéj, błyszczą karabelle: Zajazd! zajazd Korelicz i Rymsza na czele!

Tak zginął pan potężny, pobożny i prawy, Który miał w domu krzesła, wstęgi i buławy, Ojciec włościan, brat szlachty; i nie miał po sobie Syna, któryby zemstę poprzysiągł na grobie! Kiedyśmy zajeżdżali z Rymszą Korelicze, Upiekł się tam jak piskorz; a tych nie policzę Którym uszy obciąłem. Jeden tylko został, Który dotąd ode mnie pamiątki nie dostał!

Więc pierwsza na czele miała Grafa Skir, który utrzymywał stronę tych co się przebiorą w kontusze i nazywać się będą szlachtą, jakby z Lachem na nowo przybyli do kraju pustego. A druga miała na czele żołnierza chudego, imieniem Skartabellę, który chciał ziemię podzielić i ogłosić wolność chłopów, i równość szlachty z żydami i z cyganami.

Robak często chadzał Nocą do karczmy, tajnie z żydem się naradzał O ważnych rzeczach; słychać było że towary Ksiądz przemycał, lecz potwarz to niegodna wiary. Robak wsparty na stole, wpółgłośno rosprawiał, Tłum szlachty go otaczał i uszy nadstawiał, I nosy ku księdzowskiéj chylił tabakierze; Brano z niéj, i kichała szlachta jak możdzerze.

«Nieboszczyk Pan mój Stolnik, pierwszy Pan w powiecie, Bogacz i familiant, miał jedyne dziecie, Córkę piękną jak anioł; więc się zalecało Stolnikównie i szlachty i paniąt niemało.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają