United States or Mauritania ? Vote for the TOP Country of the Week !
A Hrabia bokiem, między wielkie końskie szczawie, Między liście łopuchu, na rękach, po trawie, Skacząc jak żaba, cichu, przyczołgał się blisko, Wytknął głowę, i ujrzał cudne widowisko. W téj części sadu, rosły tu i ówdzie wiśnie, Sród nich zboże, w gatunkach zmieszanych umyślnie: Pszenica, kukuruza, bob, jęczmień wąsaty, Proso, groszek, a nawet krzewiny i kwiaty.
Kula go tak schłostała po nogach i bokach, Że nie mógł iść inaczej, jak tylko w poskokach. Stał się smutku wesołkiem, skoczkiem swej niedoli. Śmieszył ludzi tym bólem, co, tak skacząc, boli. Śmieszył skargi hołubcem i żalu wyrwasem I żmudnego cierpienia nagłym wywijasem. Zwlókł się do swej chałupy: „Idź precz popod płoty, „Niepotrzebny nam skoczek w polu do roboty!”
Już wróble skacząc świerkać zaczęły pod strzechą, Już trzykroć gęgnął gęsior, a za nim jak echo, Odezwały się chorem kaczki i indyki, I słychać bydła w pole idącego ryki.