United States or Brazil ? Vote for the TOP Country of the Week !
Ksiądz zaś po chwili, widząc, że furman wciąż jedzie stępa, zauważył: Ale może byśmy znów pojechali nieco prędzej, nieprawdaż? Naturalnie, niech minie tylko most i groblę odrzekł Krasnostawski. U stóp ich szumiało w tej chwili koło u młyna, pryskająca odeń wodna piana szeroko rozlewała się na senną taflę dużego stawu, w której przeglądały się pożółkłe szczyty gowartowskiego parku.
Nagle włosy stanęły im dębem ze strachu, bo oto przed nimi pędziła klacz kara, pokryta pianą, bez siodła i bez jeźdźca. „Towarzysze zbili się w gromadkę, bo ich strach oblatywał, lecz jechali dalej, choć każdy z nich, gdyby był sam, zawróciłby konia i uciekł do zamku, ale jeden wstydził się drugiego.
Słowo Dnia