logo Dom
Losowe słowo Pospolite słowa
Language
Català Dansk Deutsch Ελληνικά English Español Suomi Français Magyar Italiano Nederlands Norsk Polski Português Svenska Tagalog

Raz nawet poszliśmy do teatru. Znaleźliśmy się znowu w tej wielkiej, źle oświetlonej i brudnej sali, pełnej sennego gwaru ludzkiego i bezładnego zamętu. Ale gdy przebrnęliśmy przez ciżbę ludzką, wynurzyła się przed nami olbrzymia bladomebieska kurtyna, jak niebo jakiegoś innego firmamentu. Wielkie, malowane maski różowe, z wydętymi policzkami, nurzały się w ogromnym płóciennym przestworzu.
Bruno Schulz - Sklepy cynamonowe

Ubieraliśmy się leniwie w zimnych pokojach, przy świetle świecy odbitej wielokrotnie w czar-nych szybach okien. Poranki te były pełne bezładnego krzątania się, rozwlekłego szukania w różnych szufladach i szafach. Po całym mieszkaniu słychać było kłapanie pantofelków Adeli. Subiekci zapalali latarnie, brali z rąk matki wielkie klucze sklepowe i wychodzili w gęstą, wirującą ciemność.
Bruno Schulz - Sklepy cynamonowe
  • 1

Słowo Dnia

wracali

Inni Szukają

  • bezładnego
  • podrażnienie
  • skały
  • macocha
  • fala
  • lubi
  • warkoczy
  • nieprzystępny
  • smutku
  • niemiłosiernego
  • dziw
  • wdzięki
  • blaskiem
  • roiło
  • poddawajmy
  • dam
  • cienie
  • ciszej
  • parskał
  • statystką

© 2011 - 2022 Word in Context.