United States or British Indian Ocean Territory ? Vote for the TOP Country of the Week !


Ledwo rozpowity z brunatnych dymów i mgieł poranka przechylał się dzień od razu w niskie bursztynowe popołudnie, stawał się przez chwilę przezroczysty i złoty jak ciemne piwo, ażeby potem zejść pod wielokrotnie rozczłonkowane, fantastyczne sklepienia kolorowych i rozległych nocy.

Przez wielkie szare okna, kratkowane wielokrotnie jak arkusze papieru kancelaryjnego, nie wchodzi światło, gdyż przestrzeń sklepu już napełniona jest, jak wodą, indyferentną szarą poświatą, która nie rzuca cienia i nie akcentuje niczego. Wnet nawija się jakiś smukły młodzieniec, zadziwiająco usłużny, giętki i nieodporny, ażeby dogodzić naszym życzeniom i zalać nas tanią i łatwą wymową subiekta.

Anglia w ciągłym niedostatku zboża, często głodem trapiona, wielokrotnie sprawdziła u siebie, że ścisłem przestrzeganiem takiego zakazu oszczędza się w roku *czternastodniową* potrzebę chleba, a zatem 1/26 rocznej potrzeby chleba w kraju. Poświadcza to znakomity, a w obliczeniach swoich bardzo sumienny dostojnik Anglii, ekonomista *Tooke* z akt urzędowych.

Niechcemy się tu zabawiać rozwlekłem objaśnianiem sposobów urządzaniakuchni ubogich ” i przyrządzania różnych odmian polewki rumfordskiej. Jeśli się myśl nasza ujmie w kraju, udzielimy w osobnej rozprawie opis doświadczeń zebranych w różnych krajach, gdzieśmy wielokrotnie z zamiłowaniem badali ważną sprawę żywienia ubogich.

Ubieraliśmy się leniwie w zimnych pokojach, przy świetle świecy odbitej wielokrotnie w czar-nych szybach okien. Poranki te były pełne bezładnego krzątania się, rozwlekłego szukania w różnych szufladach i szafach. Po całym mieszkaniu słychać było kłapanie pantofelków Adeli. Subiekci zapalali latarnie, brali z rąk matki wielkie klucze sklepowe i wychodzili w gęstą, wirującą ciemność.

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają