United States or Faroe Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wstąpże do Julii, żono, nim spać pójdziesz; Przygotuj ją do ślubu. Bądź zdrów, hrabio. Światła! hej! światła do mego pokoju! Tak już jest późno, żebyśmy nieledwie Mogli powiedzieć: tak rano. Dobranoc. Pokój Julii. *Julia.* Chcesz już iść? Jeszcze ranek nie tak bliski, Słowik to, a nie skowronek się zrywa I śpiewem przeszył trwożne ucho twoje.
Sędzia milczał, on jeszcze skinieniem przyzwalał; Więc Sędzia jego puchar i swój kielich nalał, I daléj mówił: «Grzeczność nie jest rzeczą małą: Kiedy się człowiek uczy ważyć, jak przystało, Drugich wiek, urodzenie, cnoty, obyczaje, Wtenczas i swoją ważność zarazem poznaje: Jak na szalach żebyśmy nasi ciężar poznali, Musim kogoś posadzić na przeciwnéj szali.
Gabryela, widocznie nie mając zamówienia, zerwała się, rzuciła mi się na szyję, zaczęła mię zasypywać pocałunkami i wymówkami, żem tak dawno u niej nie był; siadła mi wreszcie na kolanach i zaproponowała, żebyśmy wypili butelkę Chablis z ostrygami. Powiedziałem jej do ucha, że nie mam czasu ani ochoty, i że muszę i chcę wyjść natychmiast i żeby szła ze mną, jeśli jest wolna. Pour toi, chéri!
Słowo Dnia