United States or Taiwan ? Vote for the TOP Country of the Week !


Stójmy! jak cicho! słyszę ciągnące żórawie, Którychby nie dościgły źrenice sokoła; Słyszę kędy się motyl kołysa na trawie, Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła. W takiéj ciszy! tak ucho natężam ciekawie, Że słyszałbym głos z Litwy, jedźmy, nikt nie woła. na wysokości Tarkankut.

Idź się położyć owdzie pod cisami I ucho przyłóż do ziemi, a skoro Usłyszysz czyje kroki na cmentarzu, Którego ryty grunt łatwo je zdradzi, Wtedy zagwizdnij na znak, że ktoś idzie. Daj mi te kwiaty. Idź, zrób, jakem kazał. *Paź.* Strasznie mi będzie pozostać samemu Wpośród cmentarza; jednakże spróbuję. */

Nie dziw! ze szlachtą strawił życie na biesiadach, Na polowaniach, zjazdach, sejmikowych radach; Przywykł żeby mu zawsze coś bębniło w ucho, Nawet wtenczas, gdy milczał, lub s placką za mucha Skradał się, lub zamknąwszy oczy siadał marzyć; W dzień szukał rozmów, w nocy musiano mu gwarzyć Pacierze różańcowe, albo gadać bajki: Stąd też nieprzyjacielem zabitym był fajki, Wymyślonéj od niemców by nas scudzoziemczyć, Mawiał: Polskę oniemić, jest to Polskę zniemczyć.

Schowajno tam dla mnie, braciszku, kawałek marcepana i szepnij na ucho odźwiernemu, żeby wpuścił Zuzannę Grindston i Nelly; jak mię kochasz. Antoni! Potpan! *Trzeci sługa.* Czegoż tam? Co za gwałt? *Pierwszy sługa.* Wołają was, pytają o was, czekają na was, niecierpliwią się na was w wielkiej sali. *Czwarty sługa.* Nie możemy być tu i tam razem. Dalej, chłopcy! pohulajmyż dzisiaj!

Czasem wkłusuje na kark żołnierzowi: Ten wtedy marzy o cięciach i pchnięciach, O szturmach, breszach, o hiszpańskich klingach, O czynach wielkich na paręset sążni; Wtem mu zatrąbi w ucho: nasz bohater Truchleje, zrywa się, klnąc zmawia pacierz I znów zasypia.

Ale co on tak długo tam nad tobą sapał, Jak gdyby coś miał powiadać na ucho?” „Powiedział mi, rzekł Mieszek, przysłowie niedźwiedzie Że prawdziwych przyjaciół poznajemy wbiedzic.” ZAJĄC i ŻABA.