United States or Democratic Republic of the Congo ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wszak tak niedługo trwa ich szczęście... Myśli ostatnie i wątpliwości śmiesznemi widocznie zdały się młodej kobiecie, bo po zastanowieniu się twarz jej poweselała, a w ciszy pokoju rozległ się śmieszek srebrzysty. W ślad za tem zapaliła dwie świece i przystąpiła do dużego lustra. Długo, z lubością, wpatrywała się w nadobne własne oblicze.

Zapaliła świece i rzekła swobodnie: Cóż robić! widzi pan teraz, że wcale nie jestem doskonałością.. Nareszcie pan sam empirycznie przekonał się o tem. A mówiłam tyle razy... Urwała, i otworzywszy nuty, dotknęła się ręką klawiatury. Niedobra pani... nadając głosowi brzmienie pociągające, łagodne, przemówił Topolski. Niedobra! powtórzył ciszej, i podniósł do ust, jej dłoń.

Ale potem zapominaliśmy o wichurze, Adela tłukła cynamon w dźwięcznym moździerzu. Ciotka Perazja przyszła w odwiedziny. Drobna, ruchliwa i pełna zabiegliwości, z koronką czarnego szala na głowie, zaczęła krzątać się po kuchni, pomagając Adeli. Adela oskubała koguta. Ciotka Perazja zapaliła pod okapem komina garść papierów i szerokie płaty płomienia wzlatywały z nich w czarną czeluść.

W oka mgnieniu odskoczyła od okna, zapaliła świecę, odnalazła szybko kapelusz i parasolkę, i wybiegła z hotelu. Zdążała na spotkanie Romana, śmiejąc się z góry na myśl, jak on się zdziwi, ujrzawszy na nogach. Na Riva degli Schiavoni, spacerowem miejscu Wenecyi, roiło się od publiczności.

Słowo Dnia

zarysowała

Inni Szukają