United States or Samoa ? Vote for the TOP Country of the Week !
Żona jest niespokojna; chciałaby posłać po lekarza, lecz boi się; dobrze robi, że się boi. Przysłała mi dzieci do pokoju; wypędziłem je. Ja nie mogę, nie powinienem mieć dzieci. Dzwony w uszach dzwonią; krople spadają i pluszczą, pluszczą, pluszczą. Głowa mi pęka. Nie sypiam. I czegóż się lękam, jeśli wiem, że nie umrę na szubienicy? czemu się dręczę, jeśli wiem, żem nie zabił?
Zauważyłem w nim odrazu coś niezwykłego; ale to, com widział zeszłej nocy, utrwala mnie w najgorszych posądzeniach. A jednak sam fakt może się wydać błahym. Wiesz, że mam sen lekki, a od chwili, gdym tu przybył w charakterze anioła-stróża, sypiam z otwartemi oczyma, jak zając. Otóż wczorajszej nocy, około drugiej, obudził mnie odgłos kroków, przechodzących obok mojego pokoju.
Nie piszesz mi nic o zdrowiu swojem: zwykle zmiana pory roku Ci szkodzi, zwłaszcza, gdy przy tych słotach biegasz za lekcyami. Nie czytałem dawno »Kuryera«; nie wiem więc, jaka u was pogoda. Tu wiosna bez ustanku: sypiam przy otwartych oknach. Odpisz mi jaknajrychlej, bo jestem zawsze niespokojny, kiedy zbyt długo nie ma od Ciebie wiadomości.