United States or Bahamas ? Vote for the TOP Country of the Week !
Z weneckiego starego grodu szła muzyka dziwna... Jak orkiestrą dobraną grana, wędrowała przez otulone milczeniem przestworza melodya kościelnych dzwonów... Rozpoczęły ją, na wprost Campanili dzwony kościołów: Redentore, na wysepce Giudecca, i Santo Giorgio Maggiore, opodal, a w ślad za niemi powtórzyły inne świątynie.
Marka grały promienie słońca, u stóp zaś Campanili, dokąd zmierzali Dzierżymirscy, i przed kościołem, pośrodku placu, gruchały i latały setki gołębi, karmionych ręką publiczności. Zapłaciwszy za wejście, Roman i Ola powoli zaczęli wstępować na górę.
W pustej i cichej świątyni rozlegały się wyraźnie ich kroki, prócz nich bowiem obecnie nie było tu nikogo. Dzierżymirski wyjął zegarek. Szósta! Wracajmy, musimy pożegnać jeszcze Wenecyę z Campanili rzucił żywo, i ująwszy ramię żony, skierował się ku wyjściu z kościoła.
Słowo Dnia