United States or Belgium ? Vote for the TOP Country of the Week !
Świt zorzy wyjrzał nieśmiało spoza stepu, pól szerokich, orzeźwił się w toni sennego jeszcze stawu i wśliznął do altany ciekawy... Nie było w niej już jednak nikogo, zarówno jak i nigdzie, w pobliżu: Niebo zaróżawiało się stopniowo, początkowo ledwo dostrzegalnie, bojaźliwie, później zaś coraz silniej i śmielej. Przeciągając się lubieżnie, wstawała jutrzenka z obłoków puszystych pościeli.
Tak, ja go znajdę! mówił sobie w myśli dalej. Znajdę, dla tego choćby, iż nie unikać bojaźliwie, jak dotąd, ale śmiało szukać go będę. Ale... tu Roman zatrzymał się w myślach, ale, by dopiąć tego powtórzył wszak muszę wypłynąć na arenę szerszą świata!.. Bo przecież tu, choć będę panem Gowartowa, nic przecie w tym względzie uczynić nie zdołam!..
Słowo Dnia