United States or Eritrea ? Vote for the TOP Country of the Week !


Odziawszy się szybko, nie pytając przez drzwi głośno, kto zacz, by nie zbudzić Oli, skierował się ku wyjściu z komnaty... Otworzył drzwi cicho... Bonjour, monsieur! pozdrowiła go, przeciągając śpiewnie, wpółubrana, uśmiechnięta wstydliwie, młoda Szwajcarka, i podała jakiś papier. Co to jest? z cicha pytająco rzucił po francusku. Telegram! brzmiała odpowiedź.

Ucisz go, Adelo... Dziewczęta wstały, Adela podeszła do ojca i wyciągniętym palcem uczyniła ruch zaznaczający łaskotanie. Ojciec stropił się, zamilkł i zaczął, pełen przerażenia, cofać się tyłem przed kiwającym się palcem Adeli. Ta szła za nim ciągle, grożąc mu jadowicie palcem, i wypierała go krok za krokiem z pokoju. Paulina ziewnęła przeciągając się.

Zadał znowu; myśliłbyś że róg kształty zmieniał, I że w ustach Wojskiego to grubiał to cieniał, Udając głosy zwierząt; to raz w wilczą szyję Przeciągając się, długo, przeraźliwie wyje. Znowu jakby w niedźwiedzie rozwarłszy się garło. Ryknął; potém beczenie żubra wiatr rozdarło. Tu przerwał, lecz róg trzymał; wszystkim się zdawało Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało.

Z pod białych puchów posłania i spuszczonych dyskretnie jakby gazowych u łoża zasłon zarumieniona, wstydliwa wychylać się poczęła jutrzenka różana, przeciągając się lubieżnie jeszcze poza przejrzystą oponą obłoków bladych...

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają