United States or Palau ? Vote for the TOP Country of the Week !
*Parys.* To ten wygnany, zuchwały Monteki, Co zamordował Tybalta, po którym Żal, jak mniemają, sprowadził śmierć Julii; I on tu przyszedł knuć jeszcze zamachy Przeciw umarłym; muszę go przytrzymać. Spuść świętokradzką dłoń, niecny Monteki! Możeż się zemsta aż za grób rozciągać? Skazany zbrodniu, aresztuję ciebie; Bądź mi posłuszny i pójdź; musisz umrzeć.
Ku państwom Feba; oby nowy jaki Faeton dodał wam bodźca i rączéj Pognał was owdzie, gdzie się szlak dnia kończy! Wierna kochankom nocy, spuść zasłonę, By się wznieść mogły oczy w dzień spuszczone, I w te objęcia niedostrzeżonego Sprowadź, ach! sprowadź mi Romea mego! Miłości świeci pod twą czarną krepą Jej własna piękność, a jeśli jest ślepą, Tem stosowniejszy mrok dla niej. O nocy!