United States or Sint Maarten ? Vote for the TOP Country of the Week !
Więc nic trwałego na tym padole! myślał wszystko marnością... rozwiewającym puchem!... Więc drogie kamienie, perły uczucia, powstałe w ojcowskiej duszy z tysiącznych życia szczegółów, cicho wyrosłe tam kwiaty trwałego rodzicielskiego przywiązania, z góry już skazane być muszą niemiłosiernie, by zwiędnąć zapoznane... Ach, jakże on, naiwny, dalekim był myślą od tego!
Klękła Halina, Wiesław za Haliną, A zamiast modłów łzy im z oczu płyną; Łzy, które czystsze od rosy wyleli, Które, jak perły, liczyli anieli; A kiedy wstała, już uczuć nie kryje, Ściska Wiesława i Jana za szyje. Weszli w podwórko, lecz ojców nie było. Patrzy Halina, co się, odmieniło. Spokojnie ojców od pola czekali, Aby Halinie wypoczynek dali.
Trącą się o mieliznę, rozbiją na fale, Jak wojsko wielorybów zalegając brzegi, Zdobędą ląd w tryumfie, i napowrót zbiegi, Miecą za sobą muszle, perły i korale. Podobnie na twe serce, o poeto młody! Namiętność często groźne wzburza niepogody, Lecz gdy podniesiesz bardon, ona bez twéj szkody
Słowo Dnia