United States or Albania ? Vote for the TOP Country of the Week !
Są gdzieś dłonie mi chętne i usta korale, Co od głów się przesuną w pieszczocie ochoczej Aż do stóp, których niema! Niech wóz się potoczy Na przełaj tam, gdzie właśnie ode mnie zdaleka Ktokolwiek, zwierz lub robak, na mą miłość czeka!”
Trącą się o mieliznę, rozbiją na fale, Jak wojsko wielorybów zalegając brzegi, Zdobędą ląd w tryumfie, i napowrót zbiegi, Miecą za sobą muszle, perły i korale. Podobnie na twe serce, o poeto młody! Namiętność często groźne wzburza niepogody, Lecz gdy podniesiesz bardon, ona bez twéj szkody
Na brzeg oboje wyjęto już skrzydło, Ciągną ostatek więcierzy. Powiemże, jakie złowiono straszydło? Choć powiem, nikt nie uwierzy. Powiem jednakże. Nie straszydło wcale; Żywa kobieta w niewodzie! Twarz miała jasną, usta jak korale, Włos biały, skąpany w wodzie;