United States or Cocos Islands ? Vote for the TOP Country of the Week !
„Taki z ciebie chudzina, takie nic z obłoków, „Że mi będziesz dobranym towarzyszem skoków.” Chrystus, słysząc te słowa, zsunął się na ziemię, Ów, co Boga wyciosał, bity bywał w ciemię! Obie ręce miał lewe, obie nogi prawe, Sosnowemi stopami podziurawił trawę. „Marna ze mnie sośnina, lecz piechur nie marny, „Przejdę wieczność piechtami, chociażem niezdarny.
Trzy razy aż pode drzwi to chłopstwo się wparło, Ale za każdym razem trzech nogi zadarło, Wiec uciekli pod lamus; a już był poranek. Pan Stolnik wesoł wyszedł ze strzelbą na ganek, I skoro s pod lamusa moskal łeb wychylił, On dawał zaraz ognia a nigdy nie mylił, Za każdym razem czarny kaszkiet w trawę padał, I już się rzadko który z za ściany wykradał.
Spogląda pod siebie, widzi każde ziarnko piasku, każdą wśród kamieni trawę. Każdy krok naprzód boli go fizycznie... Nad uchem zabrzęczała mu mucha i siadła na czole; schodzi teraz od włosów ku brwiom. Swędzą go dotknięcia je; łapek, lecz nie odpędza jej; niech chodzi przecież są równi: ona żywa i on żywy.