United States or Saint Helena, Ascension, and Tristan da Cunha ? Vote for the TOP Country of the Week !
Jako wilk obskoczony znienacka przy ścierwie, Rzuca się oślep w zgraję co mu ucztę przerwie, Już goni, mu ją szarpać, wtém śród psiego wrzasku Trzasło ciche półkorcze, wilk zna je po trzasku, Śledzi okiem, postrzega, że s tyłu za charty, Myśliwiec wpół schylony, na kolanie wsparty Rurą, ku niemu wije, i już cyngla tyka; Wilk uszy spuszcza, ogon podtuliwszy zmyka, Psiarnia s tryumfującym rzuca się hałasem, I skubie go po kudłach, zwierz zwraca się czasem, Spojrzy, klapnie paszczęką, i białych kłów zgrzytem Ledwie pogrozi, psiarnia pierzcha ze skowytem.
Nagle jednak zatrzymała rękę, sparaliżowana, z gardłem ściśniętem, z oczyma łez pełnemi, jak zwierzę tropione w legowisku, osaczone psiarnią, grającą przyszły tryumf i krwawą radość. Uczuła się starą, brzydką, śmieszną, spodloną. Była przedmiotem szyderstwa tej całej bandy, której przez lat tyle imponowała spokojem swego cudzołóztwa. Miała nóż w sercu i kamień wstydu nad głową.