United States or Dominica ? Vote for the TOP Country of the Week !


Więc co znaczy to pytanie? Myślałem o legendach, krążących wśród wieśniaków... Podobno słychać szczekanie wśród nocy... Byłem ciekawy, czy i teraz rozlegały się podobne dźwięki... Niceśmy nie słyszeli odparłem. A jak panowie tłómaczą sobie śmierć tego łotra? Przypuszczam mówiłem że coś go wystraszyło; uciekał, biegł na oślep, mu się noga powinęła i spadł z tej skały głową na dół.

Straszliwa odraza zamieniała jego twarz w stężałą maskę tragiczną, w której tylko źrenice, ukryte za dolną powieką, leżały na czatach, napięte jak cięciwy, w wiecznej podejrzliwości. Z dzikim wrzaskiem zrywał się nagle z siedzenia, leciał na oślep w kąt pokoju i już podnosił dziryt, na którym utkwiony ogromny karakon przebierał rozpaczliwie gmatwaniną swych nóg.

Nie jednodniową, Co w rozpaczliwem przedsięwzięciu pryska, Lecz , co z wiecznie podniesioną głową Nie da się zepchnąć z swego stanowiska. Miejmy odwagę! Nie tchnącą szałem, Która na oślep leci bez oręża, Lecz , co sama niezdobytym wałem Przeciwne losy stałością zwycięża.

I jakiś prąd kiełkującego, czynnego bezustannie życia, lecącego na oślep jakby przed siebie, niepomnego byłego, znikłego już "wczoraj", w ciągłej, śpiesznej pogoni teraźniejszości i jutra bił od tych uganiających się mas ludzkich, zawrotną siłą ciągnął jakby ku sobie pochłaniał i wabił...

Wybierał zawsze bowiem piękne i dobrze zbudowane... wszak tyle jest tego na świecie!... mój Boże ręką tylko siegnąć... już jest i to nie byle co, szyk, elegancya, inteligencya! wszystko! Cóż? kobieta? istotnie słaba, bez woli lgnąca do trochę przystojniejszego mężczyzny na oślep. Tak zwanychuczciwychphii!... to okazy do wypchania, niema ich poprostu.

Lecz cóż tak chwile twoje dłuży? *Romeo.* Nieposiadanie tego, co je skraca. *Benwolio.* Miłość więc? *Romeo.* Brak jej. *Benwolio.* Jakto? brak miłości? *Romeo.* Brak jej tam, skądbym pragnął wzajemności. *Benwolio.* Niestety! Czemuż, zdając się niebianką, Miłość jest w gruncie tak srogą tyranką? *Romeo.* Niestety! Czemuż z zasłoną na skroni, Miłość na oślep zawsze cel swój goni!

Słowo Dnia

wyłoniła

Inni Szukają