United States or Estonia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Łamańce rak jego rozrywały niebo na sztuki, a w szczelinach ukazywała się twarz Jehowy, wzdęta gniewem i plująca przekleństwa. Nie patrząc widziałem go, groźnego Demiurga, jak leżąc na ciemnościach jak na Synaju, wsparłszy potężne dłonie na karniszu firanek, przykładał ogromną twarz do górnych szyb okna, na których płaszczył się potwornie mięsisty nos jego.
Tam na mchu, kołysany obłędną wichurą, Chciałbym pieścić dziewczynę obcą i ponurą, Głaskać piersi ze świeżą od mych zębów raną I całować twarz, ustom jako łup podaną, I słyszeć, jak dokoła grzechu mej pieszczoty Pląsa burza skuszona i mdleje grom złoty, I zwierz ryczy, ciał naszych przywabiony wonią, Ciał górnych, wniebowziętych, co od ziemi stronią, I chciałbym przez przygodny wśród gałęzi przezior Patrzeć, pieszcząc, w noc w gwiazdy i w błyskania jezior I za boga brać wszelkie lśniwo u błękitu, I na piersi dziewczęcej doczekać się świtu, A słońce witać krzykiem i wrzaskiem i wyciem, Żyć naoślep, nie wiedząc, że to zwie się życiem, I pewnej nocy przez sen zaśmiać się w twarz niebu I nie znając pokuty, modlitw, ni pogrzebu, Jak owoc, co się paszczy żarłocznej spodziewa, Z łoskotem i łomotem w mrok śmierci spaść z drzewa!