United States or Guyana ? Vote for the TOP Country of the Week !
Prawdaż to, że Julia poszła Do ojca Laurentego? *Marta.* Poszła, panie. *Kapulet.* To dobrze; może on co na niej wskóra. Cięta, uparta to skóra na buty. *Marta.* Patrz pan, jak raźnie wraca od spowiedzi. *Kapulet.* No, sekutnico, gdzieżeś to bywała? *Julia.* Gdzie mię żałować nauczono, panie, Za grzech uporu i nieposłuszeństwa Naprzeciw woli twojej.
Jeszczem ja w żadnej chacie dotąd nie bywała, Wiem tylko, że przez szyby widnieję niecała. Jakże cała poprzez drogę Do twej chaty wbiegnąć mogę? Od naporu zieleni runie ściana biała! Nie umawiaj się ze mną pod żadnym jaworem, Bym ciebie nie dosięgła szumem a przestworem, To, co szum wyśpiewa gwarnie, Przestwór znajdzie i ogarnie! A chata twoja stoi przede mną otworem...