United States or Ethiopia ? Vote for the TOP Country of the Week !
O, pewnie mię ona Ma za mordercę zakamieniałego, Kiedym mógł naszych rozkoszy dzieciństwo Splamić krwią, jeszcze tak bliską jej własnej, Gdzie ona? Jak się miewa i co mówi Na zawód w świeżo błysłym nam zawodzie? *Marta.* Nic, tylko szlocha i szlocha i szlocha; To się na łóżko rzuca, to powstaje, To woła: Tybalt!, to krzyczy: Romeo! I znowu pada.
*Julia.* Nie mnie oblewać łzami jego rany: Moich przedmiotem Romeo wygnany. Weź tę drabinkę. Biedna ty plecionko! Ty zawód dzielisz z Romea małżonką; Obie nas chybił los oczekiwany, Bo on wygnany, Romeo wygnany! Ty pozostajesz puścizną jałową, A ja w panieńskim stanie jestem wdową. Pójdź, nianiu, prowadź mię w małżeńskie łoże, Nie mąż, już tylko śmierć w nie wstąpić może.
Słowo Dnia