United States or Montenegro ? Vote for the TOP Country of the Week !
Trzy razy aż pode drzwi to chłopstwo się wparło, Ale za każdym razem trzech nogi zadarło, Wiec uciekli pod lamus; a już był poranek. Pan Stolnik wesoł wyszedł ze strzelbą na ganek, I skoro s pod lamusa moskal łeb wychylił, On dawał zaraz ognia a nigdy nie mylił, Za każdym razem czarny kaszkiet w trawę padał, I już się rzadko który z za ściany wykradał.
*Pierwszy wartownik.* Oto Romea sługa, znaleźliśmy Go na cmentarzu. *Dowódca.* Niech będzie pod strażą, Dopóki książę nie nadejdzie. *Drugi wartownik.* Oto mnich jakiś drżący i płaczący; Odebraliśmy mu ten drąg i rydel, Kiedy się bokiem cmentarza wykradał. *Dowódca.* To jakiś ptaszek; trzymajcie go także. *Książę.* Co za nieszczęście o tak rannej porze Sen nasz przerwało i aż tu nas wzywa?