logo Dom
Losowe słowo Pospolite słowa
Language
Català Dansk Deutsch Ελληνικά English Español Suomi Français Magyar Italiano Nederlands Norsk Polski Português Svenska Tagalog

Trzymałem się gościńca, dopóki mógł mnie widzieć, następnie skręciłem w bok i dążyłem w stronę góry, po której przeszedł chłopak. Wszystko mi sprzyjało; postanawiałem skorzystać z okoliczności i dziś jeszcze tę tajemnicę wykryć. Słońce już było na zachodzie, gdym doszedł do szczytu góry. Cała równina była pogrążona w ciszy grobowej. Nie było nigdzie chłopca.
Sir Arthur Conan Doyle - Tajemnica Baskerville'ów: dziwne przygody Sherlocka Holmes

Skręciłem w bok, i zamiast iść za nim, wspiąłem się na mały pagórek, skąd było widać całą równinę. Ukrywszy się za skałą, śledziłem jego kroki. Uszedł ścieżką dobre pół mili, gdy nagle zobaczyłem zbliżającą się ku niemu pannę Stapleton. A więc to była schadzka umówiona... Przywitawszy się, szli dalej, bardzo wolno; z poruszenia rąk miarkowałem, że miss Beryl o coś go prosi.
Sir Arthur Conan Doyle - Tajemnica Baskerville'ów: dziwne przygody Sherlocka Holmes
  • 1

Słowo Dnia

ćwieczka

Inni Szukają

  • skręciłem
  • przyjemnością
  • razy
  • rolniczą
  • zmurszałych
  • sławie
  • obaczym
  • huk
  • ukryte
  • prostych
  • słoneczne
  • obejdźcie
  • wyrzeczony
  • żadnym
  • tyłem
  • południe
  • 21
  • wcieleniem
  • brzękiem
  • dzwonnicy

© 2011 - 2023 Word in Context.