United States or Philippines ? Vote for the TOP Country of the Week !
Dotychczas w mojem śledztwie nie dopisywało mi szczęście teraz uśmiechnęło się do mnie. Zwiastunem dobrej wieści był pan Frankland. Stał właśnie przy furtce swego ogrodu, wznoszącego się przy gościńcu. Dzień dobry, doktorze Watson! zagadnął mnie w chwili, gdym przejeżdżał mimo jego siedziby. Daj koniom odpocząć, a sam zechciej wstąpić do mnie na kieliszek wina.
Uliczka, przy której mieszkaliśmy, była ustronną i mało zaludnioną. Wśród ogradzających ją parkanów, rzadko kiedy wóz się przesunął rzadziej jeszcze przejeżdżał zwoszczyk. 0 powozach nie było mowy. Tem bardziej mnie zajął wspaniały ekwipaż z liberyjną służbą, stojący przed gankiem. Wybiegłem do przedpokoju.