Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !

Zaktualizowano: 30 września 2025


Kto umie czekać, wszystkiego się doczeka. *Kapulet.* Witaj, cna młodzi! Wolne od nagniotków Damy rachują na waszą ruchawość. Śliczne panienki, któraż z was odmówi Stanąć do tańca? O, takiej wręcz powiem Że ma nagniotki. A co? tom was zażył! Dalej, panowie! I ja kiedyś także Maskę nosiłem i umiałem szeptać W ucho pięknościom jedwabne powieści, Co szły do serca; przeszło to już, przeszło.

Przécz z płáczem idźiesz, Arpinie wymowny, Z miłéy oyczyzny? wszák nie Rzym budowny, Ale świát wszytek miastem iest mądremu Widzeniu twemu. Czemu ták bárzo córki swéy żáłuiesz? Wszák sye ty tylko sromoty wiáruiesz: Insze wszelákié u ćiebie przygody Ledwe nie gody. Smierć mówisz straszna tylko niezbożnému: Przéczże sye tobie umrzéć cnotliwému Niechćiáło: kiedyś prze dotkliwą mowę Miał podáć głowę?

Zgwałćiłáś, niepobozna śmierći, oczy moie, Zem widźiał umiéráiąc miłé dźiéćię swoie, Widźiałem, kiedyś trzęsłá owoc niedoyrzáły: A rodźicom nieszczesnym sercá sye kráiáły.

Jeśli chcesz, możesz sobie równie wypchać boki.” „A to jak, kiedyś łaskaw?” Ot tak bez odwłoki Bory i nory oddawszy czartu I łajdackich po polu wyrzekłszy się świstań, Idź między ludzi i na służbę przystań!” „Lecz w tej służbie co robić?” wilk znowu zapyta. „Co robić? Dziecko jesteś! Służba wyśmienita: Ot jedno z drugiem nic a nic!

Słowo Dnia

cmentarza

Inni Szukają