United States or Andorra ? Vote for the TOP Country of the Week !
On chrapał: słońce w otwór, co śród okienicy Wyrżnięty był w kształt serca, wpadło do ciemnicy Słupem ognistym, prosto sennemu na czoło; On jeszcze chciał zadrzemać i kręcił się w koło Chroniąc się blasku, nagle usłyszał stuknienie, Przebudził się; wesołe było przebudzenie.
Trzydzieści lat przeżył w tych ciemnych ścianach kredensu, w którym zapach razowego chleba miesza się z wonią stygnących na półmiskach tłuszczów. W ciemnicy tej przeszedł życie całe, waląc się w nocy na tapczan, jak kłoda, smutny, wiecznie znękany, zniechęcony do życia, a mimo to bałwochwalczo do tych miejsc przywiązany.
Mogęż czem lepszem zadość ci uczynić, Jak, że tą ręką, co zabiła ciebie, Przetnę dni tego, co był twoim wrogiem? Przebacz mi, przebacz, Tybalcie! Ach, Julio! Jakżeś ty jeszcze piękna! Mamże myśleć, Że bezcielesna nawet śmierć ulega Wpływom miłości? że chudy ten potwór W ciemnicy tej cię trzyma jak kochankę?