United States or Nigeria ? Vote for the TOP Country of the Week !


Żołnierzowi, co grał zucha, Wszystkich łaje i potrąca, Świsnął szablą koło ucha Już z żołnierza masz zająca. Na patrona z trybunału, Co milczkiem wypróżniał rondel, Zadzwonił kieską pomału: Z patrona robi się kondel. Szewcu w nos wyciął trzy szczutki, Do łba przymknął trzy rureczki, Cmoknął: cmok i gdańskiej wódki Wytoczył ze łba pół beczki.

Owoż Pan Stolnik nieraz wzywał tego zucha I ugaszczał w pałacu, zwłaszcza w czas sejmików, Popularny dla jego krewnych i stronników. Wąsal tak wzbił się w dumę łaskawém przyjęciem, Że mu się uroiło zostać Pańskim zięciem. Do zamku nieproszony coraz częściéj jeździł, W końcu u nas jak w swoim domu się zagnieździł I już miał się oświadczać, lecz pomiarkowano, I czarną mu poléwkę do stołu podano.

Brzechaczu, wrzasnął Klucznik, ja cię wnet nauczę; I dobywszy z zapasa swe żelazne klucze, Okręcił w koło głowy, puścił s całéj mocy; Pęk żelaza wyleciał, jako kamień s procy. Pewnie łeb Protazemu rozbiłby na ćwierci; Szczęściem schylił się Woźny i wydarł się śmierci. Porwali się z miejsc wszyscy, chwilę była głucha Cichość, Sędzia krzyknął: w dyby tego zucha!

Słowo Dnia

zarysowała

Inni Szukają