United States or Seychelles ? Vote for the TOP Country of the Week !
Marząc i kończąc pacierz wieczorny, pomału Usnął ostatni w Litwie Woźny trybunału. Takie były zabawy, spory w one lata Śród cichéj wsi litewskiéj; kiedy reszta świata We łzach i krwi tonęła, gdy ów mąż, bóg wojny Otoczon chmurą pułków, tysiącem dział zbrojny, Wprzągłszy w swój rydwan orły złote obok srebnych.
Żołnierzowi, co grał zucha, Wszystkich łaje i potrąca, Świsnął szablą koło ucha Już z żołnierza masz zająca. Na patrona z trybunału, Co milczkiem wypróżniał rondel, Zadzwonił kieską pomału: Z patrona robi się kondel. Szewcu w nos wyciął trzy szczutki, Do łba przymknął trzy rureczki, Cmoknął: cmok i gdańskiej wódki Wytoczył ze łba pół beczki.
Słowo Dnia