United States or New Caledonia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Panna Felicya podbiegła w tej chwili do niego. Co, telegram? zawołała: z Petersburga? jest nadzieja? Wuj Ksawery był bardzo poważny a blady jak płótno, on, z którego policzków tryskała zwykle krew i wesołość aż biła. Wąsy mu się nawet opuściły na dół, a ręka trzęsła się, gdy zmięty papier podawał pannie Felicyi, nic nie mówiąc. Ta wyrwała mu go z ręki i przez chwilę próbowała go czytać.
Wstrząsnąwszy zaś gamą tonów przepełnione salony, poleciała pieśń czysta, skrzydlata, daleko wyrwała się przez okna na ulice miasta potężna, silna, wcisnęła się do każdego zakątka mieszkania Dzierżymirskich zbudziła swym czarem dalekim siedzącego w zadumie w jednym z najbardziej oddalonych fumoir'ów, Romana.