United States or Kenya ? Vote for the TOP Country of the Week !
Niewątpliwie była przytem poweselałą od trunku, a nie pijaną przed chwilą widać śpiewającą tylko tak sobie, gwoli zadośćuczynienia nastrojowi swemu, czy też może zbytkowi przyrodzonego temperamentu.
Przepraszam pana!.. rzucił Roman gościowi swemu pan pozwoli, nieprawdaż? i rozerwał kopertę przyniesionego pisma. Spojrzał na ćwiartkę papieru formatu handlowego, z kilkunastoma tylko wierszami, pisanymi czytelnie na maszynie, i kilkoma hieroglifami podpisów.
Od pierwszej chwili poznania, rosły ten blondyn zaimponował jej i oczarował jej dziewiczą istotę. Gdy się oświadczył o nią a właściwie o jej skromny posażek, nie mogła szczęściu swemu dać wiary. Gdy odchodziła od ołtarza, już patrzyła na niego tym pokornym, błagającym wzrokiem jak pies, którego po raz pierwszy na łańcuchu prowadzą.
Lecz powoli, podniecana przez Kazimierzową, dawała folgę swemu żalowi. Zapominała jak wyglądał sprawca jej nieszczęścia, niewidząc go tak dawno, nieodczuwała już przygniatającego wpływu, jaki wyższością swą, elegancyą i całem obejściem na nią wywierał. Rozpacz przepełniała jej serce i wstrząsała nią całą. Widok dziecka podniecał ją.
Słowo Dnia