United States or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
I znów oczy Seweryna spoczywały na drobnej a dobrze rozwiniętej postaci dziecka, które, pogwizdując lekko, wyszarpywało z bochenka chleba kawałek ośrodka i, maczając go w solniczce, zajadało ze smakiem. Seweryn przypomniał sobie, że, dzieckiem będąc, lubił namiętnie chleb z solą i zakradał się przed obiadem do sali jadalnej, aby wyprosić u lokaja kawałek ośrodka.
I łez w oczach nam zbrakło, ażeby ich solą Zaprawić czczość tych bólów, co wiedzą, że bolą. Już nas nie stać na smutek, co się w nas zapodział! Oto skończył się smutku, łez i szczęścia podział, Nożem sami przetnijcie nić swego żywota Tak, byśmy nie widzieli, jak śmierć wami miotał!” Dzisiaj, gdym w blasku świecy nawprost ciebie siedział, Wzrok mój, nagle zlękniony, to samo powiedział.