United States or Finland ? Vote for the TOP Country of the Week !
Biedna lady Macbeth! Myśli, które się w ich mózgach kojarzą, muszą się o siebie zaczepiać jak rzemień o hak, jak pętlica o szyję. Myślenie tych ludzi, to syllogizmy z szubienic, stryczków, trupów. I zbrodniarzy tych, zbrodniarzy płatnych, stwarza sobie społeczeństwo przez mój wyrok, przezemnie. To los mój, konieczność. Ślad swój znaczyć muszę trupami, których nikt nie dojrzy, nie pomści.
Czas jeszcze. Przysporzyło mi to jednak drogi. ZOFIA. Nie ciekaw jesteś go widzieć? tylekroć mówiłeś mi o nim jeszcze w Warszawie. Tyle lat nie widzieliście się... KARSKI. I możemy się nie zobaczyć. Wszystko jedno! Mój Boże, cóż nas dziś łączy? Od tych lat, kiedyśmy się znali, kilku ludzi przesunęło się przezemnie, a ja sam nawet nie wiem, jak się zwali i dokąd poszli. No, spójrz na mnie.