United States or Benin ? Vote for the TOP Country of the Week !
Rozbierała się wprawdzie, ale bosa i w koszuli siedziała na oknie, patrząc w ciemną jamę bramy, czy nie dojrzy wysuwającej się z ciemności eleganckiej postaci męża. Gdy nie powracał długo, z najwyższym niepokojem śledziła godziny i przyciskając ręce do piersi, szeptała: Boże mój! niech on już wróci!...
Czy Warszawę zmrok osnuwa, Czy ją złocą zorze, Na wieżycy strażak czuwa, Czuwa w imię Boże. Niechno tylko ze swej wieży Dojrzy odblask krwawy, Wnet na sygnał w dzwon uderzy Dla swej braci żwawej. Błyszczą kaski, grzmi podkowa Wśród Warszawian rzeszy, Pędzi cwałem straż ogniowa, Na ratunek śpieszy. Zuchowate widać twarze, Bez śladu obawy I już stoją przy pożarze Strażacy Warszawy.