United States or Morocco ? Vote for the TOP Country of the Week !
Szliśmy wzdłuż tego włochatego brzegu ciemności, ocierając się o niedźwiedzie futro krzaków, trzaskających pod naszymi nogami w jasną noc bezksiężycową, w mleczny, fałszywy dzień, daleko po północy. Rozprószona biel tego światła, mżąca ze śniegu, z bladego powietrza, z mlecznych przestworzy, była jak szary papier sztychu, na którym głęboką czernią plątały się kreski i szrafirunki gęstych zarośli.
Ale co on tak długo tam nad tobą sapał, Jak gdyby coś miał powiadać na ucho?” „Powiedział mi, rzekł Mieszek, przysłowie niedźwiedzie Że prawdziwych przyjaciół poznajemy wbiedzic.” ZAJĄC i ŻABA.
Na dole jak ruiny miast: tu wywrót dębu Wysterka z ziemi, nakształt ogromnego zrębu, Na nim oparte jak ścian i kolumn obłamy, Tam gałęziste kłody, tu wpół zgniłe tramy, Ogrodzone parkanem traw: w środek tarasu Zajrzeć straszno, tam siedzą gospodarze lasu, Dziki, niedźwiedzie, wilki; u wrót leżą kości Na pół zgryzione, jakichś nieostrożnych gości.
Słowo Dnia