Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 1 maja 2025
Na dole jak ruiny miast: tu wywrót dębu Wysterka z ziemi, nakształt ogromnego zrębu, Na nim oparte jak ścian i kolumn obłamy, Tam gałęziste kłody, tu wpół zgniłe tramy, Ogrodzone parkanem traw: w środek tarasu Zajrzeć straszno, tam siedzą gospodarze lasu, Dziki, niedźwiedzie, wilki; u wrót leżą kości Na pół zgryzione, jakichś nieostrożnych gości.
Bo Hrabia na strzeleckiéj komnaty wspomnienie, Mimowolnie wzrok podniósł; a te łby jelenie, Te gałęziste rogi jakby las wawrzynów Zasiany ręką ojców na wieńce dla synów, Te rzędami portretów zdobione filary, Ten w sklepieniu błyszczący herb Półkozic stary. Ozwały się doń zewsząd głosami przeszłości; Zbudził się z marzeń, wspomniał, gdzie, u kogo gości.
Słowo Dnia
Inni Szukają