United States or Brazil ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zapóźniła się miłość, szukająca łona, A któż taką spóźnioną na rosach pokona? Straszno łodzią w świat popłynąć I z miłości nie zaginąć W tych falach, gdzie się tężą piersi i ramiona! I w północnej ochłodzie dość dla mnie upału! Idę, Łąko, ku tobie brzegiem mego szału Ani zbrojny, ani konny, Z ramion twoich wyjdę wonny I duchem zroszonemu uśmiechnięty ciału!
„Skoro przeczytał Tuhan list książęcy I wydał rozkaz do wojny, Stanęło zaraz mężów pięć tysięcy, A każdy konny i zbrojny. „Uderza w trąby, rusza młódź, już w bramie Błyska Tuhana proporzec, Lecz Tuhan stanie, i ręce załamie, I znowu jedzie na dworzec, „I mówi do mnie: „Jaż własnych mieszkańców Dla obcej zgubię odsieczy? Wszak wiesz, że Świteź nie ma innych szańców, Prócz naszych piersi i mieczy.
Słowo Dnia