United States or Guinea ? Vote for the TOP Country of the Week !
Ja mam maleńkie dziatki I wioski, i dostatki: Dostatek się zmitręża, Gdy zostałam bez męża. Lecz ach! nie dla mnie szczęście! Nie dla mnie już zamęźcie! Boża nademną kara, Ściga mię nocna mara. Zaledwie przymknę oczy, Traf, traf, klamka odskoczy; Budzę się: widzę, słyszę, Jak idzie i jak dysze, Jak dysze i jak tupa... Ach, widzę, słyszę trupa!
Pociemku barwił łoże we kwiaty i liście, W ciemnem łożu do niego polgnęła biodrzyście. Kształt jej wgarniał w objęcia, płonął w jej upale, A ustami wyławiał dwu piersi korale. „Kiedyż ty mnie podpatrzysz, jako w ciebie dyszę?” „Nigdy cię nie podpatrzę! Dość, że dech twój słyszę!” „Czemuż nie chcesz oczyma wyjść szczęściu na drogę?” „Pocóż jeszcze mam widzieć to, co kochać mogę?”