United States or Togo ? Vote for the TOP Country of the Week !
Noc wiosenna, cicha, przez otwarte wszystkich apartamentów okna, zajrzała w swej gwiaździstej szacie do salonów Dzierżymirskich. Ciepłym, rzeźkim powiewem zmieszała się ona z pozostałą tu wonią perfum, potu ciała i oddechów ludzkich, tchnieniem swem dotknęła głów siedzących w zacisznym buduarze Romana i Oli.
Pańska ręká mię dotknęłá, Wszytkę mi rádość odięłá: Ledwie w sobie czuię duszę. Y tę podobno dáć muszę. Lubo wstáiąc goré iáśnie, Lubo padnąc Słońce gáśnie: Mnie iednáko serce boli, A nigdy sye nieutoli. Oczu nigdy nie ususzę, Y ták wiecznie płákáć muszę: Muszę płákáć: o móy boże, Kto sye przed tobą skryć może?
Zdradliwie i jadowicie szerzyła się ta zaraza zmierzchu wokoło, szła od rzeczy do rzeczy, a czego dotknęła, to wnet butwiało, czerniało, rozpadało się w próchno.