United States or Russia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wszystkim łzy kręcą się w oczach, jeden Roman tylko nieczułym być się zdaje pozornie, ale twarz jego kredowo blada i brwi ściągnięte świadczą, iż i on, w tej chwili przynajmniej cierpi. Klęczy wciąż nieruchomo, myśli... Poza nim, świadek niemy tej sceny, stoi Krasnostawski, wzruszony, bezradny. Opodal stary lokaj domowy patrzy osowiały.
Doktor Jerzy Mortimer, przyjaciel i domowy lekarz nieboszczyka, złożył zeznanie w tym samym duchu. „Sir Karol Baskerville zwykł był co wieczór, przed pójściem na spoczynek, przechadzać się po słynnej alei wiązów przed zamkiem. Małżonkowie Barrymore opowiadają, że wieczorom 4-go maja, ich pan oznajmił im, że nazajutrz wyrusza do Londynu i kazał pakować kuferek.
Słowo Dnia