United States or Martinique ? Vote for the TOP Country of the Week !
Myśląc o tem po raz setny, Krasnostawski pędził wciąż szybko, nagląc niemiłosiernie spicrutą wierzchowca.
A to co? zapytał nagle, furmana zdziwiony Krasnostawski, wskazując spicrutą, na całe stosy czegoś, ponakrywanego płachtami. To, paniczu, meble z pałacu; pan ekonom kazał poprzykrywać tymczasem! odpowiedział zapytany. Krasnostawskiego zirytowało to niedbalstwo, względem ocalałych, i cennych, a tak dobrze mu znanych, mebli pałacowych. Zdecydował głośno.
Młody człowiek, uderzywszy gniewnie konia butami i spicrutą, pochwycił cugle, i pomknął dalej... Że też im nigdy nie zbraknie tematu do rozmowy! mruknął. Obecność ciągła Topolskiego przy Oli gniewała niepomiernie młodego plenipotenta. Znał on, jak wiadomo, dzisiejszą dziedziczkę Gowartowa od lat blisko dziesięciu. Dziewczęciem jeszcze podobała mu się ona bardzo.