United States or France ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wolną bezmyślna ręka zaczął kręcić bębenek rewolweru; słuchał chrzęstu, jaki wydawała każda kula, stając przed otworem lufy i znów przysuwał do lufy następną, jakby nie wiedząc, której poruczyć wykonanie nieświadomego jeszcze, choć już zapadłego wyroku. Znów obrócił bębenek dokoła; teraz wybierze trzecią kulę. Trójka była zawsze jego ulubioną liczbą. Nagle zapukano do drzwi.
Słyszał wystrzały i domyślił się, że jego „sztuka” wyszła na jaw. Nie zastaniemy go już mówił Holmes. Kto wie: gęsta mgła stłumiła zapewne huk rewolweru, a zresztą przestrzeń dość znaczna; mógł nie słyszeć. Sądzisz, że czekał na rezultat w domu? To go me znasz. Ręczę, że wyszedł za psem, aby go przywołać po skończonej „robocie”. Gotówbym się założyć, że go niema w Merripit-House.
Przeskakiwał z kamienia na kamień, ze skały na skałę, jak dziki kozioł. Mogłem powalić zbrodniarza odrazu wystrzałem z rewolweru, lecz wziąłem go dla obrony w razie napaści, nie zaś dla zabijania człowieka bezbronnego. Obaj z sir Henrykiem biegamy znakomicie; przekonaliśmy się jednak niebawem, że nie zdołamy go dopędzić.