United States or Rwanda ? Vote for the TOP Country of the Week !
Dziewczyna rzekła: tędy droga Jegomości; Tylko grząd psuć nietrzeba; tam między murawą Scieszka W lewo, zapytał Hrabia, czy na prawo? Ogrodniczka podniósłszy błękitne oczęta, Zdawała się go badać ciekawością zdjęta: Bo dom o tysiąc kroków widny jak na dłoni, A Hrabia drogi pyta? Ale Hrabia do niéj Chciał koniecznie coś mówić i szukał powodu Rozmowy-Panna mieszka tu? blisko ogrodu?
Pod płotem wąskie, długie, wypukłe pagórki, Bez drzew, krzewów i kwiatów; ogród na ogórki. Pięknie wyrosły; liściem wielkim, rozłożystym, Okryły grzędy jakby kobiercem fałdzistym. Pośrodku, szła dziewczyna, w bieliznę ubrana, W majowéj zieloności tonąc po kolana; Z grząd zniżając się w brózdy, zdała się nie stąpać, Ale pływać po liściach, w ich barwie się kąpać.