Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 1 maja 2025
Nieraz pędząc za lisem albo za szarakiem, Nagle stawał i w niebo poglądał żałośnie, Jak kot gdy ujrzy wróble na wysokiéj sośnie; Często bez psa, bez strzelby błąkał się po gaju, Jak rekrut zbiegły; często siadał przy ruczaju Nieruchomy, schyliwszy głowę nad potokiem, Jak czapla wszystkie ryby chcąca pozrzec okiem. Takie były Hrabiego dziwne obyczaje, Wszyscy mówili że mu czegoś nic dostaje.
Pędzi na smyczy Kusy, za nim Sokół chyży, Tuż Assessor z Rejentem, razem wrzaśli s tyłu: «Wyczha, wyczha» i s psami znikli w kłębach pyłu. Kiedy tak za szarakiem goniono, tymczasem Ukazał się Pan Hrabia pod zamkowym lasem.
Słowo Dnia
Inni Szukają