Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 3 maja 2025
Ona patrzyła jeszcze długą chwilę, zdumiona, przerażona powtarzając cichutko: Koteczek? koteczek? Lampka przed Matką Boską dopalała się prawie, a nikt nie myślał o dolaniu oliwy. Cicho było bardzo w sypialnym pokoiku. Obadwa łóżka małżeńskie były próżne, choć już druga wybiła na kuchennym zegarze. Józia, bosa i w koszuli, siedziała skulona na oknie, czekając na powrót męża.
Spokojnie i równomiernie, u rozstajnych dróg, przy krzyżu drewnianym, przesunęła się sennie, w jednego konia, dwukołowa bida, z siedzącą na niej skuloną postacią, i brzęcząc dzwonkiem, zginęła w mgłach porannych. Dziedzic Gowartowa westchnął, i minąwszy park oraz wioskę, boczną ścieżyną skierował się ku polom.
Słowo Dnia
Inni Szukają