Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 21 maja 2025
*Merkucio.* Bez mlecza, jak śledź suszony. Teraz go rymy Petrarki rozczulają. Laura naprzeciw jego bóstwa jest prostą pomywaczką, lubo tamta miała kochanka, co ją opiewał; Dydona flądrą; Kleopatra cyganką; Helena i Hero szurgotami i otłukami; Thisbe kopciuchem, lub czymś podobnym, ale zawsze nie dystyngowanem. Bon-jour, signor Romeo!
Przed nami t. j. przedemną i Polińskim, Turski mówi wciąż o swej miłości; widać, że tylko ten przedmiot go zajmuje. Zdaje mi się, że w podobnym wypadku byłbym więcej skryty. Chociaż... nie wiem. To powtarzanie: kocham, kocham, kocham... jest czysto odruchowe i niewłasnowolne, jak śpiew ptaka na wiosnę.
Słowo Dnia
Inni Szukają