Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 13 maja 2025
A przecież nie kląłem jej, kochałem ją; zdawała mi się tylko, jak każdemu, raz za złą, raz za głupią, raz za starą, i chciałem ją mieć lepszą, mądrzejszą, młodszą, inną; nie chciałem je; mieć taką, jaką była, chciałem, żeby ta istniejąca, ta żywa, ta matka, żeby skonała... dla zmartwychwstania wprawdzie; lecz śmierć jest, a w zmartwychwstanie kto dziś wierzy?
Tu, na górze nad nami wskazał sufit palcem i roześmiał się mieszka drugie dziwadło: Pamiętasz... ta mała, nasze vis-a-vis, żółta stara panna... Otóż wynajmuje ona aż pięć pokoi próżnych naokoło siebie, a wiesz dlaczego? Tu Roman po raz drugi głośniej jeszcze parsknął śmiechem. Żeby jej w nocy nie hałasowano! Mądrzejsza od naszej sąsiadki, co?... Ola zaśmiała się z kolei srebrzyście.
Ulepiła sobie domek pilna jaskółeczka, A wróbel—próżniak znany, wlazł do jej gniazdeczka— I chociaż go jaskółka i nudzi i prosi, On śmieje się,—lecz z gniazda jej się nie wynosi. Długo już, długo trwała kłótnia bardzo wielka, Aż mądrzejsza jaskółka rzecze do wróbelka: "Siedźże sobie leniuchu! Ja ustąpię tobie— "I jeszcze lepsze gniazdko wnet ulepię sobie!"
Słowo Dnia
Inni Szukają