Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 7 maja 2025
Pod wawelską skałą Mieszkał smok-potwora, Czatował na ludzi Z rana do wieczora. Czatował i ludzi Zjadał tuzinami, Aż kraj płakał cały Gorącemi łzami. Tedym se pomyślał, Że to sprawa kusa, I poszedłem prosto Do króla Krakusa. Daj, królu, barana, Daj mi worek siarki, A ja Kraków zwolnię Od tej gospodarki. Do baraniej skóry Siarki nałożyłem, Potem mocną dratwą Po szewcku zaszyłem.
A gdy już pokończę Nauki najpierwsze, Wejść do akademji Chęci mam najszczersze. Sławną akademją Słynie ten nasz Kraków, Ona głosi światu O chwale Polaków. Może też da Pan Bóg, Że, pracując pilnie, Z żaka profesorem Zostanę niemylnie. Wtedy, pamiętając Przeszłość młodocianą, Będę wspierał biednych, Tak jak mnie wspierano.
Słowo Dnia
Inni Szukają