Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 maja 2025
Spowiła go ramieniem, okręciła, jak frygą! „Pójdż-że ze mną, dziadoku dziaduleńku dziadygo! Będę ciebie niańczyła na zapiecku z korali, Będę ciebie tuczyła kromką żwiru z pod fali. Będziesz w moim pałacu miał wywczasy niedzielne, Będziesz pijał z mej wargi pocałunki śmiertelne!” Pociągnęła za brodę i za torbę żebraczą Do tych nurtów pochłonnych, co się w słońcu inaczą.
Górowała rozbieżnej pierścieniami fali, Palcami zlekka pierśnych tykając korali. Purpurawa podpatrzył, jak nieśmiertelniało Jej obcisłe przywdziane powierzch ducha ciało. Pomiażdżyła mu serce miłości nagłota Jął się skradać ku bogu ruchem snu i kota. Porwał ją w swe ramiona ku warg swych potrzebie. „Ciebież tulę w objęciu? Odpowiedz, że ciebie!”
Słowo Dnia
Inni Szukają